Adam Zienkowicz: Co jeśli uczę się tylko dla szkoły? Tylko dla danego konkursu?

Całe życie świetnie radziłem sobie w tradycyjnej szkole. Zwłaszcza w podstawówce uwielbiałem udzielać się na lekcjach, lubiłem wszystkie przedmioty, konkursy przedmiotowe. To jednak wcale nie było dla mnie specjalnym powodem do dumy, zawsze wiązało się z pewnym odcięciem od reszty rówieśników oraz innymi obawami.

Kiedy zdałem sobie sprawę, że brakuje mi motywacji do czegoś więcej, czegoś, co jest raczej maratonem, niż sprintem, byłem bardzo przerażony. Poczułem, że to się może na mnie źle odbić. W końcu, chociaż zawsze czułem, że uczyłem się dla siebie, to nigdy nie uczyłem się bez obowiązku szkolnego. Co jeśli uczę się tylko dla szkoły? Tylko dla danego konkursu? Nie da się całe życie funkcjonować w obawie przed czymś, w obawie przed konsekwencjami i nie rozwijać w swoim życiu niczego „bo się lubi”, „tak o”, „z własnej woli”.

Po różnych dalszych perypetiach, w trakcie których już całkiem brutalnie zacząłem odbierać te obawy (wiązało się to z załamaniami nerwowymi i najgorszym samopoczuciem w całym moim życiu jak dotąd), przyszła przypadkiem informacja, że „jest taka szkoła, gdzie sam decydujesz o swoim czasie”. Chodzi oczywiście o Chmurę.

Poczułem w zasadzie zew obowiązku, poczułem, że powinienem wręcz spróbować dla własnego dobra. Podjąłem się wyzwania i uznałem, że w trzeciej klasie liceum zobaczę, co będę w stanie zrobić z czasem wolnym „na swoim”. 

Strachu było wiele. Jednak sam wyszedłem naprzeciw obawom i zacząłem poszukiwać zajęć dla siebie już na etapie wakacji. W ten sposób trafiłem m.in. na zdalny staż badawczy w Pracowni Neurobiologii przy IBD PAN, gdzie rozwijałem swoje zainteresowanie analizą danych (zainwestowałem również w naukę na platformach z kursami w dziedzinie data science oraz AI, z których korzystałem regularnie przez kolejne miesiące). Zostałem również redaktorem i członkiem technicznym w redakcji Konwenty Południowe, gdzie wykonuję swoje obowiązki do dzisiaj, łącząc je z zainteresowaniem fantastyką. Przez pół roku byłem również członkiem zespołu organizującego projekt „Akademia Liderów”, gdzie celem przewodnim jest aktywizacja społeczna młodzieży w całej Polsce. W trakcie całego roku szkolnego brałem też udział w Olimpiadzie Filozoficznej, gdzie zostałem Laureatem IV miejsca w Polsce.

Całe życie mam skłonność do łapania wielu srok za ogon, robienia trochę zbyt wielu rzeczy naraz. Czas wolny, jaki uzyskałem dzięki Chmurze, dał mi o tym do zrozumienia lepiej, niż mogłaby to kiedykolwiek zrobić szkoła, gdzie dobre oceny utrzymywałem przecież z wielu przedmiotów i bez większych wyjątków. Nauczyć się o samym sobie można dopiero wtedy, kiedy stawka jest większa, niż tylko niewiele znaczące cyferki wybierane przez nauczyciela.

Po roku w Chmurze czuję się o wiele pewniejszy, że mam kontrolę nad swoim życiem. No i nie trzeba pytać, czy można pójść do toalety. Do dziś zadziwia mnie, że nauczyciel w klasie ma kontrolę nad pęcherzami każdego ucznia z osobna.

W Chmurze dowiedziałem się, jak lubię pracę z ludźmi, jak lubię organizować wydarzenia. Cenię sobie społeczność i przestrzeń do działania. W lutym udało mi się wziąć udział w Chmurowych warsztatach w Warszawie, gdzie uczniowie starali się rozwiązywać problemy naszej społeczności wraz z rodzicami. Wspólna praca nad wspólnym problemem, kiedy każdy ma poczucie jego wagi i wartości. Część z wypracowanych wtedy rozwiązań weszła do użytku w samej strukturze Chmury. To nie tyle powód do dumy, ile źródło poczucia sprawczości. Sprawczości, która z perspektywy ambitnego ucznia chcącego dbać o edukację w Polsce w szkole klasycznej jest znikoma, jeśli w ogóle istnieje.

support
Kontakt - Szkoła w Chmurze

W pilnych sprawach związanych z egzaminami prosimy o kontakt przez formularz lub czat.

phone
(+48) 22 104 31 94

pn/wt/czw/pt: 8:30 - 18:00

środa: 11:00 - 18:00

Napisz do nas

Kliknij śmiało!

Sekretariat Szkoły

pn-pt: 9:00 - 16:30ul. Powązkowska 44C, 01-797 Warszawa

wejście B (od ul. Powązkowskiej), piętro I

Nasze social media

twitteryoutubelinkedintiktokinstagramfacebook