Agnieszka Krawczyk: Nie mogliśmy zrozumieć, jak można się edukować, nie wychodząc do szkoły
O szkole w Chmurze córka dowiedziała się od koleżanki z drużyny. Obie są sportowcami reprezentującymi Stowarzyszenie Klub Jeździecki Legia-Kozielska. Jak każdy młody człowiek, mają swoje marzenia i krok po kroku starają się je urzeczywistnić.
Poprzedni system edukacji, a przede wszystkim część nauczycieli, nie rozumiał, że sportowiec musi się rozwijać za pomocą treningów. Trudno zatem było pogodzić czas spędzany w murach szkoły z pędem na treningi po zajęciach, przysiadanie do nauki było już przykrym obowiązkiem i doprowadzało do frustracji.
Poza codziennymi treningami każdy sportowiec sprawdza swoje możliwości na zawodach sportowych, które odbywają się co najmniej raz w miesiącu. Wyjazdy na zawody zwiększały nieobecności w szkole i brak zrozumienia ze strony nauczycieli, a u dziecka spadek motywacji do nauki.
O przejściu do Chmury poinformowała nas zimą 2022 roku, orzekając, że nie wraca do szkoły stacjonarnej po feriach. Dom zamienił się w pole bitwy, bo jako rodzice będący wychowankami tradycyjnej formy edukacji nie mogliśmy zrozumieć, jak można się edukować nie wychodząc do szkoły, jednak córka podparła swoją decyzję bardzo racjonalnymi argumentami, więc daliśmy jej szansę.
Uspokoiłam się już po pierwszym egzaminie, bo nigdy wcześniej nie widziałam takiej satysfakcji z osiągnięć w edukacji swojej córki. Nasza córka jest introwertykiem, ale kiedy usłyszałam jej rozmowę z nauczycielem, który najpierw zapytał ją o samopoczucie i chęć do przystąpienia, zniknęły wszelkie wątpliwości. Wbrew moim obawom córka zaliczyła wszystkie przedmioty tak sprawnie, że miała 3 miesiące wakacji, które mogła poświęcić ukochanym koniom.
Szkoła w Chmurze uwalnia czas, dając możliwość oddania się pasji, a w dzisiejszych czasach to pasja daje napęd na chęci do życia. Przed nami trudne wyzwanie – córka jest w klasie maturalnej, rozpisała sobie zatem plan nauki i uczestniczenia w zawodach sportowych, by móc się przygotować do egzaminu dojrzałości, a my cieszymy się, że nie jest to już przykry obowiązek, ale racjonalny plan działania wsparty rozwijaniem pasji sportowej.
